Wystawa Norberta Sarneckiego - "Skąd Pan Czerpie Inspiracje...?"

gdzie: Galeria Satyrykon, Rynek 36, Legnica
kiedy: 2014-09-09 - 2014-10-30
bilety: Wstęp darmowy
organizator: Legnickie Centrum Kultury im. Henryka Karlińskiego
partner: Legnickie Centrum Kultury im. Henryka Karlińskiego

 

Wystawa Norberta Sarneckiego - "Skąd Pan Czerpie Inspiracje...?"

Kiedy: 09.09.2014 - 30.10.2014   
Bilety: wstęp wolny
Miejsce: Galeria Satyrykon (Rynek 36)
 

 


Wernisaż wystawy 12.09.2014, godz. 17.00, Galeria Satyrykon (Rynek 36)

NORBERT SARNECKI - znakomity i nietuzinkowy rzeźbiarz od wielu lat związany z Satyrykonem. Absolwent ASP w Poznaniu. Dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Wojciecha Józefa Petruka. W latach 2001 - 2009 asystent w pracowni rzeźby ASP prof. Wojciecha Kujawskiego. W 2010 r. uzyskał tytuł doktorski za pracę "Nie-pomniki w przestrzeni miasta". Laureat stypendiów ( w tym Ministra Kultury i Sztuki) i nagród, uczestnik wielu wystaw krajowych i zagranicznych.
Laureat Satyrykonu w 2004 r. za pracę "Ucieczka z biura" (Złoty Medal) i zdobywca nagrody Prezydenta Miasta Legnicy za pracę "Fryderyk był także Wielkim Smakoszem" w 2010r. Autor medali Satyrykon 2005 i Satyrykon 2014.




O wystawie
Norbert Sarnecki
"Skąd Pan Czerpie Inspiracje...?"

"Zaopatrywanie książki w jakiś rozsądny wstęp należy do najbardziej interesujących przedsięwzięć literackich. Ocenia się w nim wartość twórczą autora, który poprosił swojego przyjaciela o napisanie kilku bałwochwalczych słów na temat dzieła. Takiego człowieka nie udało mi się nigdzie wytrzasnąć, zostałem zatem zmuszony , by wstęp taki sklecić własnoręcznie.(...) Jeśli ktoś zapyta, czy to wypada, abym sam własną książkę wychwalał pod niebiosa, odpowiadam: jeżeli ktoś sam coś napisze, to na pewno lepiej rozumie własny tekst niż jakiś tam postronny krytyk.
Jarosław Hasek "Opowieści z piwiarni"

Zgodnie z tym cytatem , mogę tylko Państwu szczerze zarekomendować wystawę pod tytułem "Skąd Pan Czerpie Inspiracje..?" prezentującą znakomite rzeźby mojego autorstwa. 

Tytuł wystawy to pytanie najczęściej zadawane przy okazji tego typu przedsięwzięć .
Jest to pytanie wręcz anegdotyczne w środowisku artystycznym - pytający chce, aby w jednym, no , góra w dwóch zdaniach objaśnić osobowość twórczą.
Co ciekawe, to pytanie nigdy nie pada na poważnie w relacjach między artystami, chociaż powinniśmy być przecież najbardziej zainteresowani kwestią, skąd kolega po fachu czerpie inspiracje do dzieł, które wyniosły go na wyżyny sukcesu artystycznego i finansowego.
Przecież moglibyśmy na tym tylko skorzystać, oczywiście pod warunkiem, że uznany kolega zechciałby się taką wiedzą podzielić bez lęku przed kradzieżą jego sławy...
Ale nie, nie pytamy się nawzajem o takie rzeczy, ponieważ to byłoby tak , jakby indagować kogoś o to dlaczego lubi (bądź nie) majeranek, lub ile trwa jego godzina.
Bardziej zasadnym byłoby pytać widzów, nie autora, czy oglądane prace działają inspirująco.
Być może widok znakomitych dzieł pobudza w kimś potrzebę ułożenia wiersza, zatańczenia lub posprzątania piwnicy.
Mając sprawę inspiracji za sobą, mogę objaśnić klucz, według którego realizuję moje autorskie rzeźby. Zamysł każdej z nich musi mnie rozbawić; dopiero potem zaczyna się analizowanie kwestii technicznych i formalnych nowego dzieła. Oczywiście, niebagatelną sprawą jest późniejsza "brudna" część pracy, wielokrotnie już opisywana przez różnych rzeźbiarzy, jako proces wyjątkowo ciężki oraz uszczuplający zapasy sił i zdrowia, ale jeśli rzeźba mnie naprawdę cieszy, to łatwiej znieść trudy jej wykonania, szybko zapominając o traumie fizycznej pracy.
Niemal równie ciężką pracą jest redagowanie tekstu do katalogu wystawy, więc aby móc ją wykonać w zgodzie ze sobą, dodam rozbawiający mnie utwór, który pozwoli szybko zapomnieć o trudach formułowania myśli w tak obcym mi medium:

"Przekonania"
Po trudnych zmaganiach
z własnym przekonaniem
niech ten, który się w końcu przełamie,
nie liczy na kogoś 
kto by się zajął sklejaniem.
/Karol Sieczyński Wilanów 1909/

Dr Norbert Sarnecki
https://www.traditionrolex.com/30