Frankenstein

 

organizator: Teatr Muzyczny Capitol
partner: Teatr Muzyczny Capitol
gdzie: Duża Scena
kiedy: 2018-02-18 17:00
bilety: Wstęp płatny (Kup bilet)
ceny biletów: Brak informacji o biletach
wykonawcy:
  • Wiktor Frankenstein: Mariusz Kiljan / Maciej Maciejewski
  • Woźny Marcus Grossman, Monstrum: Cezary Studniak / Tomasz Wysocki (Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie)
  • Elżbieta Schneider: Agnieszka Oryńska-Lesicka / Helena Sujecka
  • Henryk Clerval: Mikołaj Woubishet
  • Matka Wiktora: Justyna Szafran
  • Profesor Albert Waldmann: Andrzej Gałła
  • Giulia, kobieta ze szkła: Magdalena Wojnarowska
  • Igor: Bartosz Picher
  • Ślepiec: Adrian Kąca
  • Agata, żona Ślepca: Justyna Antoniak / Ewa Szlempo
  • Uczennica: Elżbieta Kłosińska
  • Ksiądz: Artur Caturian
  • Policjant: Tomasz Leszczyński
  • Nieruchomy żołnierz: Piotr Małecki
  • Włoski śpiewak: Artur Caturian
  • Kobieta z widowni: Małgorzata Fijałkowska
  • Martwi Żołnierze: Tomasz Leszczyński, Błażej Wójcik / Michał Bajor (gościnnie) 15-25 lutego, Michał Szymański
  • Chór, Uczniowie, Zakonnice, Zakonnicy, Jelenie, Zajączki, Goście Weselni, Wenecjanie, Policjanci, Londyńczycy, Studenci, Robotnicy, Nowi Ludzie: Ewelina Adamska-Porczyk, Justyna Antoniak / Ewa Szlempo, Bożena Bukowska, Małgorzata Fijałkowska, Dominika Józefowiak, Maja Lewicka, Aneta Mazur / Barbara Olech, Emose Uhunmwangho, Bogna Woźniak-Joostberens, Mateusz Brenner, Artur Caturian, Adrian Kąca, Tomasz Leszczyński, Błażej Wójcik, Piotr Małecki, Jan Nykiel / Jacek Skoczeń, Michał Pietrzak, Michał Szymański
opis:

Musicalowa wersja historii Doktora Frankensteina i Monstrum według scenariusza i w reżyserii Wojciecha Kościelniaka. Jednemu z najwybitniejszych obecnie reżyserów sceny muzycznej w Polsce towarzyszyła ekipa współautorów m.in. „Mistrza i Małgorzaty”: muzykę napisał Piotr Dziubek, teksty piosenek - Rafał Dziwisz, scenografię zaprojektował Damian Styrna. W rolach głównych występują Mariusz Kiljan jako Doktor Frankenstein i Cezary Studniak jako Monstrum. Widowisko z dużą obsadą i świetną muzyką nie szczędzi widzom dreszczu emocji, ale z lekkim przymrużeniem oka.  

Kanwą spektaklu jest słynna powieść Mary Shelley, opublikowana w 1818 roku. Pomysł na jej napisanie powstał dwa lata wcześniej nad Jeziorem Genewskim w Szwajcarii.  Ów rok 1816 zapisał się w annałach meteorologicznych jako rok bez lata. Przyczyną fatalnej pogody był kwietniowy wybuch indonezyjskiego wulkanu Tambora. Już od maja było zimno, pochmurno, lało niemal bez przerwy. Aura zatem sprawiła, że Mary Shelley z mężem i grupa ich przyjaciół - wśród nich lord Byron i John Polidori - przesiedzieli w domu większą część swych szwajcarskich wakacji. Pewnego wieczoru z nudów urządzili konkurs na najstraszniejsze opowiadanie. To właśnie wtedy Mary Shelley wymyśliła Frankensteina.  Być może natchnieniem stała się dla niej znana wtedy w całej Europie wstrząsająca historia grabarzy z miasta Frankenstein, dzisiejszych Ząbkowic Śląskich - wyjaśniać by to mogło przynajmniej etymologię tytułu powieści. 

Książka Shelley wciąż inspiruje pisarzy, poetów i filmowców. Nie sposób wyliczyć dzieł, które opowiadają tę historię lub reinterpretują ją na tysiące sposobów - wśród najsłynniejszych wymienić jednak trzeba film z 1931 roku z Borisem Karloffem w roli Monstrum.