Szymon Bogacz SZABERPLAC, MOJA MIŁOŚĆ

 

organizator: Wrocławski Teatr Współczesny im. Edmunda Wiercińskiego
partner: Wrocławski Teatr Współczesny im. Edmunda Wiercińskiego
gdzie: Scena na Strychu
kiedy: 2018-03-04 18:15
bilety: Wstęp płatny (Kup bilet)
ceny biletów: Brak informacji o biletach
wykonawcy:

reżyseria: Tanja Miletić Oručević
współpraca reżyserska i opracowanie muzyczne: Piotr Łukaszczyk
dramaturgia: Marek Fiedor
scenografia i kostiumy: Maryna Wyszomirska
muzyka: Szilárd Mezei
ruch sceniczny: Zbigniew Szymczyk
realizacja świateł: Jacek Mieczkowski
realizacja dźwięku: Tomasz Jóźwin
asystent reżysera: Maciej Kowalczyk
inspicjentka, suflerka: Justyna Bartman-Jaskuła


w spektaklu wykorzystano utwór muzyczny Patryka Szwichtenberga

 

Obsada: 

Barbara | Szabrowniczka | Kobieta Domowa – Beata Rakowska
Dziewczyna | Helenka -  Katarzyna Pilichowska [gościnnie]
Niusia | Sąsiadka Kobiety Domowej - Irena Rybicka
Ukrainka | Córka Bośniaka – Jolanta Solarz-Szwed
Chudy 102 | Kolega Chorwata | Ukrainiec – Maciej Kowalczyk
Pan Leon | Tata Helenki | Chorwat | Rosjanin | Instynkt Szabru – Przemysław Kozłowski
Profesor | Bośniak | Lektor – Krzysztof Kuliński
Staszek | Polak na urlopie | Mężczyzna – Piotr Łukaszczyk [gościnnie]

opis:

Szaberplac to tętniące życiem miasto w mieście!
Szaberplac to bezustanna bitwa pod Grunwaldem!
Szaberplac to największa kupa dziadów na największej kupie gruzu w Europie!

W 1945 roku na wrocławskim Szaberplacu odbywała się wielka wymiana dóbr pochodzących z opuszczonych domów. Po wojennej zawierusze proceder ten nie był oceniany jednoznacznie. Z jednej strony oburzał, jako kradzież, z drugiej – traktowany był jako element walki z niemiecką okupacją i prawo do wojennego łupu.

W spektaklu Tanji Miletic, w obozie przejściowym spotyka się grupa wojennych uchodźców. Nie ma znaczenia skąd pochodzą, jakiego konfliktu są sprawcami lub ofiarami. Tu i teraz opowiadają historie, w których bohaterem jest Instynkt Szabru. Szaber przyjmuje tutaj różne oblicza – wynika z konieczności, żądzy posiadania, jest narzędziem upokorzenia i sposobem na życie.

Bośniacka reżyserka nie daje jednoznacznej odpowiedzi, „kto” i „kiedy”. Uniwersalizuje problem, gromadząc na scenie bohaterów, którzy w rzeczywistości nie mogliby się ze sobą spotkać.

https://www.traditionrolex.com/30