Nie rozpoznając twarzy

Plakat wystawy "Rekonstrukcja portretu" w Galerii Sztuki w Legnicy /mat. organizatora

- W pracach rysunkowych skupiam się na grze działań plastycznych, gdzie zgodnie z moim przeżyciem artystycznym szukam śladem narzędzia koncepcji oddania rzeczywistości - mówi Łukasz Gierlak, absolwent Wydziału Grafiki i Sztuki Mediów na wrocławskim ASP, laureat nagrody Prezydenta Gdańska w konkursie Najlepszych Dyplomów 2013, mający na swoim koncie ponad 40 wystaw indywidualnych i zbiorowych. - Konstruuję układ kompozycyjny tak, by zdynamizować moją wizję, spotęgować jej emocjonalną wymowę. Moja wyobraźnia plastyczna buduje własne, skupione spojrzenie na przedmiot - dodaje.

"Rekonstrukcja portretu" swoim konceptem nawiązuje do prozopagnozji, choroby neurologicznej uniemożliwiającej rozpoznawanie twarzy osób znajomych lub wcześniej widzianych. Ludzie z tą dolegliwością rozpoznają tylko poszczególne części twarz, nie potrafiąc poskładać jej w całość, w skrajnych przypadkach nie wiedzą nawet czym właściwie jest twarz. Po konsultacjach z lekarzami oraz osobami cierpiącymi na to zaburzenie,  Gierlak stworzył coś w rodzaju "rysopisu", na podstawie którego budował cały "portret pamięciowy".  

Efekty jego pracy, w postaci niepokojących, czarno-białych fragmentarycznych prortretów, można oglądać już od piątku, 9 stycznia, w Galerii Sztuki w Legnicy. Wystawa czynna będzie do 25 stycznia. Wstęp darmowy.