Chór Komentujących Wrocławian

Chór Narzekań Mieszkańców Wrocławia podczas występu /fot. Natalia Dobryszycka

Nowy projekt Teatru Muzycznego Capitol skierowany jest do wszystkich wrocławian, którzy ukończyli 16. rok życia i niekoniecznie umieją śpiewać, mają za to duże poczucie humoru i dystans do siebie. Nie mogą być także obojętni na to, co dzieje się w ich mieście.

Capitol odświeża pomysł Konrada Imieli, TAG Heuer Aquaracer 500M Replica który w 2008 roku zebrał narzekania* mieszkańców miasta i razem ze swoim chórem wystąpił na 29. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Muzykę do występu skomponował Rafał Karasiewicz. Tym razem chórzyści będą opowiadać o tym, co w mieście ciekawe, piękne i mądre, piętnując także rozwiązania dalekie od ideału.

Chór będzie spotykał się regularnie na próbach, a jego pierwszy publiczny występ planowany jest już w najbliższych miesiącach. W 2015 roku odbędzie się sześć występów, chóru, a w rok 2016 komentatorzy wejdą z pieśnią na ustach i wielokrotnie wyrażą swoje zdanie na temat Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury.

Kierownikiem chóru, który wyreżyseruje występy i posłuży wsparciem literackim w układaniu tekstów będzie Marek Kocot, aktor, autor scenariuszy, twórca Antykabaretu, muzykę stworzy Rafał Karasiewicz, pianista i kompozytor, a chórmistrzem będzie Tomasz Leszczyński, wokalista i aktor Capitolu.

Wszelkie pytanie organizacyjne można kierować do koordynatorki chóru, Marty Dzwonkowskiej na adres m.dzwonkowska@teatr-capitol.pl. 

PIERWSZE SPOTKANIE I ZAPISY
Teatr Muzyczny Capitol, Wrocław, ul. Piłsudskiego 67 – wejście od frontu
sobota, 22 listopada 2014, godz. 12

*Poniżej prezentujemy pełny tekst piosenki Chóru Narzekań Mieszkańców Wrocławia, pod tytułem: Kucyk Chrobrego 

My, mieszkańcy miasta, którego
Nazwy żaden Anglik nie przeczyta,
Stojąc pod pomnikiem Chrobrego,
Pytamy, czemu król ma kucyka?

Nie zgadzamy się z corocznym brakiem zimy,
Narzekamy na śmierdzący moczem dworzec,
Rozwodnionym piwem w knajpach pogardzimy
I dlaczego tak daleko stąd nad morze?

Dość widoku nagich fiutów pod Bliźniakiem,
Już wolelibyśmy ujrzeć obwodnicę,
Nie możemy się pogodzić z targów brakiem,
Gdzie kupimy teraz świeżą polędwicę?

(I móżdżek!)

Czemu notorycznie giną nam krasnale?
A Chrobrego za to nie chce ukraść nikt…
Dziś do centrum nie da się dojechać wcale,
Wszystkie drogi na raz remontuje ZDIK
(były ZDiK)

Narzekamy na brud, na psie kupy i smród,
Na brak miejsca na dysku C,
Już nie chcemy kryć, co przeszkadza nam żyć,
Wywalamy wprost, co jest złe.

Za dużo seriali!
Miłość raz na tydzień!
Aktorzy mamroczą!
Za dużo reklam jest!
Ludzie nieumyci
Jeżdżą tramwajami!
Wiesza się internet!
Wciąż mam brudny zlew!
Za mało mężczyzn w chórze!
Zbyt zimne są kobiety!
Dawajcie częściej kwiaty!
Ha ha ha ha ha ha!
Głośno chrapią w pociągach!
Atakuje mnie ptak!
A większość gum do żucia
Za szybko traci smak!

A może gdzieś tam,
Za morzem, za lasem,
Jest kraina taka,
Gdzie nie narzeka nikt,
Ludzie są szczęśliwi,
Mają mnóstwo kasy,
Czy ktoś tam kiedyś był?!
Na pewno nie my!!!!

Narzekamy na brud, na psie kupy i smród,
Na brak miejsca na dysku C,
Już nie chcemy kryć, co przeszkadza nam żyć,
Wywalamy wprost, co jest złe.

My, mieszkańcy miasta, którego
Bruk niszczy damskie obcasy,
Pytamy siebie nawzajem – dlaczego
Tak mało mamy czasu po pracy?!

Jeśli mamy już spódnicę plisowaną,
To dlaczego ją tak trudno wyprasować?!
I dlaczego ktoś po mieście chodzi z gwoździem,
Którym musiał mi samochód porysować?

Czasem, jak powieje trochę bardziej,
Drzewa obwieszone są reklamówkami,
Włosy notorycznie zatykają odpływ w wannie,
Festiwale są ze zbyt drogimi biletami.

Ścieżek rowerowych w mieście jest za mało,
Znacznie są za drogie wrocławskie mieszkania,
W ogóle zbyt często ludzie narzekają,
Nie wiemy, dlaczego – to nie nasza sprawa.

Narzekamy na brud, na psie kupy i smród,
Na brak miejsca na dysku C,
Już nie chcemy kryć, co przeszkadza nam żyć,
Wywalamy wprost co jest złe.

Dziś wrocławski lud zadał sobie trud
By wywalić wprost co jest złe. 

Omega Replica